Czy mam się niepokoić, czy faktycznie wszystko jest w porządku?
Witam, od dziecka miałam problemy z nerkami wieczne zapalenia układu moczowego i antybiotykoterapie. Poźniej się trochę uspokoiło ale gdy zaszłam w ciążę problem wrócił i średnio co 2 miesiące brałam antybiotyk. W 6 miesiącu ciąży dostałam się do szpitala z powodu kolki nerkowej i zakażenia układu moczowego, kolejna antybiotykoterapia. Po urodzeniu dziecka brałam antybiotyk chyba jeszcze 2 razy. Teraz wykonałam kontrolne badanie moczu i krwi. Badanie moczu wykazało obecne azotyny, nabłonki płaskie poj. w prep., leukocyty poj. w prep., bakterie liczne w p.w.. W badaniu krwi od normy odbiega tylko Wapń całkowity 10.70 (norma mg/dl 8,6 - 10,3). Do tego od jakiegoś czasu złote pierścionki oraz obrączka brudzą mi palce na czarno, a słyszałam, że może to bym oznaką jakiejś choroby. Skonsultowałam wyniki z lekarzem, powiedział, że wszystko jest w normie i dał mi tylko skierowanie do dermatologa w celu sprawdzenia czy nie mam uczulenia na złoto. Dodam, że często boli mnie głowa oraz podbrzusze. Czy mam się niepokoić, czy faktycznie wszystko jest w porządku?