Czy maseczka kosmetyczna będzie pomocna?
Mam problem z podrażnioną śluzuwka nosa. A mianowicie od tygodnia w pracy używamy mocnej chemii do dezynfekcji toalet, przez kilka godzin dziennie wdycham te opary przy czym często kicham, od dwóch dni przy wydmuchiwaniu na chusteczce zostawało trochę krwi, zaglądając do dziurki, która piecze po wydmuchaniu okazało się, że jest cała czerwona od krwi. Krew ta nie wylatuje tylko się tam trzyma. Nie używałam do tej pory maseczki, czy maseczka kosmetyczna będzie pomocna? Czy jest coś jeszcze co może pomóc w tej sytuacji? Nos oraz zatoki są lekko przytkanie, odczówam cały czas lekki dyskomfort w nosie.