Czy mgło dojść do zapłodnienia?
Witam. Mam pytanie 24 listopada uprawiaam petting z partnerem. byl to dzień płodny przynajmniej tak to wygladało z kalendarzyka, ale wydaje mi się że sluz podny był kilka dni pozniej. Szczerze sama już nie potrafię dobrze określić tych dni. Partner wtedy był całkowicie ubrany ja w bieliznie i tylko on mnie dotykał. powiedział że poczuł że pojawił sie płyn i tylko płyn. był czas ze lezelismy na sobie/ Czy jest możliwe że doszło do zapłodnienia? przez czały ten czas odczuwam stres. panikuje ze mogło dojsc do zapłodnienia, gdzyz za dużo czytam i coraz bardziej sie nakrecam. 6 grudnia bolał mnie jajnik i wieczorem poczułam ukucie pojawiło sie krwawienie. przez 2 dni skąpe wydawało mi sie ze widziałam skrzepy jakies małe, natomiast 3 dzien praktycznie nie było zadniego krwawienia tylko jak sprawdzałam miałam pobrudzony palec. a 4 dnia troche krwawiłam przez pół dnia i na tym koniec. nawet nie wiem czy moge uznac to za miesiączke. już sama tak naprawde nic nie wiem.dodam ze przez 3 lata nie miałam miesiaczki z powodu niskiej wagi, gdzyż wczesniej sie mocno odchudzałam. we wrzesniu niespodziewanie mi wróciła. robie testy i jak narazie wychodzą negatywnie. dzis robiłam 17 dniu po tym pettingu i także był negatywny. Czy moge uznac ze testy sa wiarygodne? i juz przestac sie martwic o to że mogło dojsc do zapłodnienia? z góry dziekuje i prosze o jak najszybsza odp
