Czy mocny ból podbrzusza to skutek uboczny założenia spirali?
Witam! Jestem 7 miesięcy po porodzie, jeszcze nie dostałam miesiączki. W poniedziałek ok. południa założyłam spirale z hormonem. Bolało mnie podczas zakładania, ale do zniesienia. Lekarz od razu zrobił usg i powiedział, że wszystko jest prawidłowo. W domu cały czas czułam ból w podbrzuszu - takie ćmienie, głównie z lewej strony, ból promieniował na lewą nogę. Trochę plamiłam, bez gorączki. Wspomnę, że moje miesiączkowanie przed ciążą wyglądało podobnie - silne bóle podbrzusza promieniujące na nogę. We wtorek ból był mniej uciążliwy. Dzisiaj rano - w środę, zaczęło boleć mnie mocniej, w ciągu dnia byłam zabiegana, więc nie zwracałam bardzo uwagi na to dziwne ćmienie, ale pod wieczór ból jest prawie nie do zniesienia. Wzięłam no-spe, ale po godzinie nie pomaga. Nadal mam bolesne skurcze z lewej strony w dole brzucha. Nie plamie, nie mam gorączki. Jeśli silny ból nie ustanie do jutra to zgłoszę się do lekarza, jednak zależy mi na opinii polskiego specjalisty (mieszkam w Holandii). Pozdrawiam