Czy mogę odzwyczaić się od masturbacji?

Szanowny Panie,



opisuje Pan sytuację, która dotyka wielu młodych mężczyzn – częsta masturbacja w połączeniu z intensywnym oglądaniem pornografii może prowadzić do tzw. przebodźcowania układu nagrody. W praktyce oznacza to, że mózg przyzwyczaja się do bardzo silnych i różnorodnych bodźców pornograficznych, przez co naturalne bodźce (dotyk, wyobraźnia, realna bliskość) mogą wydawać się słabsze i nie wywoływać pełnej reakcji.

1. Czy można się „odzwyczaić”?

Tak – wiele badań i relacji osób potwierdza, że odstawienie pornografii i ograniczenie masturbacji często prowadzi do poprawy wrażliwości seksualnej i jakości erekcji. Jednak ten proces może potrwać kilka tygodni, a czasem nawet parę miesięcy, w zależności od tego, jak długo trwał wcześniejszy nawyk.

2. Co Pan może zrobić samodzielnie?

Całkowicie odstawić pornografię – to kluczowy krok.

Zmniejszyć częstotliwość masturbacji – najlepiej ograniczyć do naturalnych potrzeb, bez „z przyzwyczajenia”.

Zająć głowę innymi aktywnościami – sport, hobby, spotkania z ludźmi. Im mniej czasu na „automatyczne sięganie” po pornografię, tym łatwiej organizm wróci do równowagi.

Ćwiczyć cierpliwość – poprawa rzadko jest natychmiastowa.

3. Kiedy warto iść do lekarza?

Jeśli po kilku miesiącach abstynencji problem z brakiem pełnych wzwodów się utrzymuje.

Jeśli zauważy Pan, że nie ma porannych/spontanicznych erekcji mimo odpoczynku od pornografii.

Jeśli pojawią się inne objawy (np. bardzo niskie libido, spadek energii, brak ochoty na seks w ogóle) – wtedy dobrze skontrolować poziom testosteronu i hormony tarczycy.

4. Czas a zdrowie

Nie musi Pan spieszyć się natychmiast do lekarza – czas w tym przypadku nie działa na Pana niekorzyść, bo najczęściej to kwestia nawyku i przebodźcowania, a nie trwałego uszkodzenia. Warto jednak obserwować organizm i dać mu szansę na „reset”.

Podsumowując: w Pana wieku jest duża szansa, że po kilku tygodniach/miesiącach przerwy w korzystaniu z pornografii i częstej masturbacji wrażliwość seksualna wróci do normy. Jeśli jednak poprawy nie będzie po około 3 miesiącach – najlepiej udać się do urologa/androloga, żeby wykluczyć przyczyny organiczne.

Z wyrazami szacunku

Położna

Martyna Dudzińska