Z czego może wynikać moja niechęć do stosunków seksualnych?

Dzien dobry. Mam takie pytanie i problem , Jestem już po 40 i od zawsze uważałam się za osobę aseksualną.. Seks i wszystko co z nim związane mogły dla mnie nie istnieć i wręcz nie dopuszczałam nawet takiej opcji.. nie kogo nie szukalam, nie mialam zadnych zwiazkow, stosunkow chyba juz od urodzenia syna lat 17 tego nie mialam... I niespodzianka 4 miesiąca temu,.. poznałam bardzo fajnego, milego mężczyzny czarnoskórego zawsze do nich topnialam!, najpierw byliśmy w kontakcie online, sms, i td... bo był za granicą.. I chyba tylko około 2 miesiący temu zaczęliśmy się spotykać obcowac na zywo, Bardzo dobrze się nasza znajomość rozwija i dobrze się czujemy w swoim towarzystwie i to chyba jest glowne?., Oczywiscie do momentu 'tego' O ktorym was i chciałabym bardzo poprosić o rade, i wiedze, ktory mialam 2 dni temu podczas naszej wspólnej kąpieli i nocy, choc juz i wczesniej u mnie zostawal ale to było spokoj do wczora był to nasz pierwszy taki kontakt intymny bez zadnego stosunku, .. choc moj partner i bardzo tego chcial, widzialam juz jak jest tam bardzo podniecony, i ciagle na mnie nalegał abyśmy współżyli.. ale tu ten problem, i to ten problem ja w ogole tego nie potrzebuje, mam nawet jakis strach, i odrzut do seksu i nawet nagosci, nie mialam zadnego pobudzenia np podczas dotykania tych miejscow intymnych jak to miałam.., poprostu bardzo fajnie sie czuje bez tego i koniec.., wystarcza mi obejmowania pocalonkow, obcowania wspolnych nocy i koniec, mam dlia siebia to wszystko wspaniale.. ale czy to ten udany zwiazek wolno postroic bez tego bez tych żadnych stosunkow?? Czy to poprosto ta moja bardzo długa przerwa bez zadnych stosunkow jest winna? Mam jakis dziecki strach mam wiele pytan, nawet o tym co ludzie mysla o naszym związku bialo czarnym? i o ile to jest u nas tolerowane? i gdzie partner jest jeszcze duzo młodszy? ja mam 44 a moj partner 36. Jak ja mam siebia przelamac? nawet skrywam to wszystko od swojego syna że ja kogos mam i ze to moj partner jest czarny.. w sumie juz ja nie wiem sama co ja mam robic, z kims porozmawiac? ale o czym? ze jestem bardzo szczesliwa bez tego?, choc i mam wiele strachu, stresu, interesu ?
KOBIETA, 47 LAT 3 miesiące temu

Szanowna Pani,



bardzo dziękuję, że tak szczerze opisała Pani swoją sytuację i uczucia. To, co Pani przeżywa, dotyczy kilku różnych obszarów: seksualności, relacji partnerskiej, różnicy wieku, a także tego, jak może być postrzegany związek międzykulturowy.

1. Seksualność i potrzeba bliskości

To, że nie czuje Pani potrzeby seksu, podniecenia czy pragnienia współżycia, jest zgodne z tym, co wiele osób określa jako aseksualność. To nie jest choroba, a po prostu jedna z naturalnych orientacji seksualnych.

Pani pisze, że bardzo ceni bliskość, czułość, wspólne chwile, ale seks nie jest czymś, czego Pani potrzebuje – i to jest w pełni ważne i prawdziwe.

Nie ma obowiązku, aby w związku istniało współżycie. Są osoby, które budują udaną, głęboką relację opartą na emocjach, przyjaźni, czułości, a nie na seksie.

2. Partner i jego potrzeby

Różnica między Pani a partnerem może polegać na tym, że dla niego seks jest ważnym sposobem okazywania bliskości.

Kluczowe jest to, abyście o tym otwarcie porozmawiali: powiedziała Pani, że dla Pani seks nie jest potrzebą, ale bliskość emocjonalna już tak. Wtedy partner może zdecydować, czy taka forma relacji mu odpowiada.

Czasem para znajduje „złoty środek” – np. bliskość cielesną bez stosunku, lub rzadkie współżycie, jeśli oboje się na to godzą.

3. Lęk, wstyd i „dziecięcy strach”

To, że czuje Pani opór, odrzut czy stres związany z nagością i seksem, może wynikać z:

Pani naturalnej aseksualności,

wieloletniej przerwy w życiu intymnym,

możliwych doświadczeń z przeszłości (np. brak pozytywnych doświadczeń seksualnych, wychowanie z dużą dozą tabu wokół seksu).

Warto podkreślić: nie musi się Pani „przełamywać” na siłę. Seks bez chęci i potrzeby z Pani strony nie będzie ani przyjemny, ani dobry dla relacji.

4. Związek „białej” i „czarnej” osoby

Związki międzykulturowe i międzyrasowe bywają w Polsce nadal komentowane czy oceniane, ale są coraz częstsze i bardziej akceptowane. Najważniejsze jest to, jak Wy się czujecie razem, a nie to, co myślą inni.

To naturalne, że martwi się Pani o reakcję otoczenia czy nawet syna. Czasem warto dać sobie trochę czasu, aby najpierw samemu poczuć się pewnie w związku, a potem stopniowo go ujawniać.

5. Różnica wieku

Różnica 8 lat (44 i 36) nie jest duża, zwłaszcza że oboje jesteście dorośli i dojrzali. Takie relacje mogą być bardzo udane – wszystko zależy od wzajemnego szacunku i zgodności oczekiwań.

Co Pani może zrobić teraz?

1. Rozmowa z partnerem – spokojnie powiedzieć mu, że bliskość jest dla Pani ważna, ale seks nie jest czymś, czego Pani potrzebuje.

2. Przemyśleć swoje potrzeby – czy jest Pani gotowa spróbować kontaktu seksualnego dla partnera, czy woli pozostać przy relacji bez seksu.

3. Rozważyć rozmowę ze specjalistą (seksuologiem, psychoterapeutą) – nie po to, aby się „naprawić”, ale aby lepiej zrozumieć siebie i swoje potrzeby oraz jak o nich mówić partnerowi.

4. Dać sobie prawo do bycia szczęśliwą na własnych zasadach – udany związek to taki, w którym oboje partnerzy czują się szanowani i spełnieni, a nie taki, który „musi wyglądać” jak u innych.



Nie jest Pani winna ani „dziwna”, że nie potrzebuje seksu. To naturalna orientacja albo sposób funkcjonowania. Można mieć udany, satysfakcjonujący związek bez współżycia – jeśli oboje partnerzy to akceptują. Kluczem będzie szczera rozmowa i ustalenie wspólnych granic.

Powodzenia

Z wyrazami szacunku

Położna

Martyna Dudzińska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty