Czy mogłem zatrzymać się w rozwoju?
Witam . Wstyd sie przyznać ale mam 23 lata od 16 roku zycia zażywania :amfetaminy , mefedronu , mdm.. Straszny mam bałagan w głowie , nie potrafię w społeczeństwie sie odnaleźć , mam jakieś lekki..
Czuje strach nie wiem do czego .
Wydaje sie ze każdy patrzy sie na mnie..
Wyśmiewa sie ze mna , ze cośnie tak robię.
Nie potrafię złożyć zdań i myśleć z fantazją..
Jak to robię to straszenie bredę.
Mam lekki wyjścia na dwór , czuje sie jakis inny od innych (wyglądem , myśleniem)
Myślenie wychodzi mi wtedy jak myślę sobie w głowie nie wypowiadam tego ustnie .
Jesli chce pw to co mysle nagle wszystko zaczyna mi sie mieszkać, zapominam wszystko i mysli..
strasznie spadlem z massy
wszystko mi sie zmniejszyło jakbym sie zatrzymał w rozwoju, czy jest to możliwe?
i jeszcze taka sytuacja .
Jak jestem z osobami wyjątkowymi to jestem inny . a przy innych osobach (milcze)
różniez dużo sie śmieje, czasaki czuje sie jakbym zapomniał ze zażywalem te używki.. Ale mam zmienne nastróje , byle co mnie dołuje..
Nie potrafię wstac i isc do przodu..
a gdy mam "zejście " narzekam strasznie i żałuję. ale gdy odpocznę z tydzień ,nie ma problemu żadnego ze znowu wezme i będę miał wyjebane na "zejście"
tak mówiąc jest tego naprawdę duzo
proszę mi pw co zrobić w takiej sytuacji ..
nie chce psychologa ani psychiatra.
Czuje w sobie ze jakos poradzę sobie. ale proszę dac jakis cel i spróbować odpisać zebym zrozumiał.. pozdrawiam