Czy moje objawy mogą oznaczać oderwanie się siatkówki?
Witam mam 20 lat. Od jakiegoś już czasu 3-4 lat temu (zaczęło się to w wakacje) pojawiły się u mnie męty w obu oczach.
Poszedlem wiec do okulisty na prosbe pani doktor z mojej szkoly na badanie kontrolne do okulisty, nic nie mówiłem o metach bo wówczas nie
uważałem tego za problem, nie przeszkadzało mi to bo było tylko to widoczne bardzo, bardzo rzadko
i wyłącznie na jasnym tle. Ostatnio, wydaje mi się, że pojawiły się dodatkowo u mnie takie jakby jasne robaczki,
które się poruszają w polu widzenia (robią takie zawijasy) - również widoczne tylko na jasnym tle
(podobno to jest coś związanego z białymi krwinkami z tego co czytałem...).
Teraz doświadczam takie jakby malutkie błyski (bardzo malutkie - czy ty w środkowej części pola widzenia,
rożnie, ale tez tylko i wyłącznie na jasnym tle w obu oczach, w ciemności tego nie doświadczam). Miewam tez sporadyczne takie jakby pulsowanie obrazu, po prostu czuje puls w lewym oku przez jakies kilka minut.
Zapisałem się z tym do okulisty ale mam dopiero wizytę za pól roku na NFZ.
Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy jest to cos groźnego, wymagajacego natychmiastowej wizyty u lekarza.
Dodam iż mój wzrok jest naprawdę dobry widzę wyraźnie z daleka i bliska choć spędzam dośc dużo czasu przed
komputerem (powod: wybrany zawod - informatyk), lecz czesto moje oczy sa bardzo wrazliwe na swiatlo przez co wydaje mi
sie ze sa po prostu suche i troche pieką, jasne przedmioty na ktore patrzylem czesto odbijaja sie jeszcze przez kilka sekund w moich oczach. Doswiadczalem nawet takich dziwnych gródek na powiekach (czasami jest po prostu przebijalem
paznokciem bo sprawialo mi dyskomfort w mruganiu i poruszaniu okiem). Co do mętów to w ciągu tych 3-4 lat
pojawiło się nie wiele nowych może (4-5) ale rzadko je widuje. Głównie te starsze bardziej mi teraz
przeszkadzają - występują po prostu częściej (jest ich moze 3-4) i najczesciej wystepuja osobno. Nie jest ich dużo, bardziej niepokoję
się tych malutkich błysków takich gwiazdek - jakbym mial je narysowac to przylozylbym tylko koniec olowka do kartki ok. 1mm, które pojawiaja sie na mniej niz sekunde (takie mignięcie) na jasnym tle. Wydaje mi się ze pojawiły się bądź nasiliły
one w chwili gdy zaczelem stosowac lek na serce - Bibloc 1,25 mg, gdyż zdiagnozowano u mnie migotanie
przedsionkow. Przyjmuje również witaminy - potas i magnez B6 selen. W ostatnich czasach
doswiadczalem bardzo cieżkich sytuacji stresowych czy to w szkole czy w rodzinie. Wówczas zaczęłem przejmować sie swoim zdrowiem i obserwowac u siebie wszelkie dziwne objawy.
Był to okres bardzo trudny dla mnie. Zaczęło się od porannych nudnosci, parciem na stolec,
zawrotami głowy, brakiem apetytu co wszystko ustepowało dopiero po wypróżnieniu.
Miałem robione masę badan od morfologi po usg brzucha. Wszystkie wyniki były dobre.
Lekarz uznał, ze jestem psychosomatykiem. Wypisalem wszystkie dolegliwosci zwiazane
z moimi oczami nie mam zadnych cimnych zaslon, pogorszenia widzenia, podwojnego widzenia czarnego deszczu czy cos takiego.
Chce sie dowiedziec czy jest to normalne to co jest zwiazane z moim wzrokiem i czy moje dolegliwosci moga sugerowac na oderwanie sie siatkowki.
Nie mam zadnych chorob zwiazanych z cukrzyca, tarczycą itp., jedynie problemy z sercem - migotanie przedsionkow. Prosze o opinie specjalisty, dziękuje... Czy jest sie czym martwić ?