Czy możliwe, że testy wyszły fałszywie dodatnie?
Dzień dobry, 5 dni po spodziewanym terminie miesiączki wykonałam 2 testy ciążowe, oba wyszły pozytywne. 10 dni po terminie spodziewanej miesiączki zgłosiłam się w trybie pilnym do ginekologa z silnym krwawieniem z dróg rodnych, towarzyszyły temu bóle podbrzusza, czułam się wewnętrznie roztrzęsiona i było mi słabo. Ginekolog stwierdził, że to prawdopodobnie poronienie, nie potwierdził jednak ciąży podczas badania usg. Zlecił badanie beta-HCG wyniki to 3.33 mlU/ml, a następnie po 3 dniach poniżej 0,1 mlU/ml. Proszę o interpretację wyników, czy było to faktycznie poronienie? Czy możliwe, że testy wyszły fałszywie dodatnie?