Czy możliwe, że to jednak ciąża?
Witam, moje miesiączki są regularne, cykl 30-dniowy, jednak ostatni okres opóźnił się 8 dni, a do tego był inny niż zwykle. Od połowy cyklu miałam lekkie, sporadyczne bóle podbrzusza.
Pierwszy dzień krwawienia wydawał się normalny, bóle jajników, czerwona krew i trochę skrzepów, jednak wieczorem po miesiączce nie było już śladu. Na trzeci dzień kilka kropli krwi i to wszystko.
Dodam, że staramy się z mężem o dziecko, współżyjemy regularnie i nie stosujemy żadnej antykoncepcji. Prawie rok temu miesiączkę miałam również w terminie, jednak krwawienia i silne bóle brzucha skłoniły mnie do wizyty u ginekologa. Badanie usg, powiększona macica, testy negatywne, dopiero beta hcg wykazało 4 tydzień ciąży.
Niestety krwawienia nie ustępowało... samoistne poronienie. Od ostatniego krwawienia codziennie rano mam temp. 37,0 jestem senna, nerwowa, straciłam apetyt, nadal odczuwam lekkie bóle podbrzusza, zaparcia, wzdęcia i parcie na pęcherz. Myślałam, że to zapalenie dróg moczowych, ale ten ból nie jest aż tak dokuczliwy.
Zrobiłam 2 testy tydzień temu, negatywne. Dodam, że we wrześniu robiłam badania hormonalne, cukru, tarczyce, również wizyta u ginekologa i urologa, wszystko było ok. Mieszkam za granicą od niedawna i nie mam możliwości na badanie hcg czy wizytę u lekarza. Czy może być to jednak ciąża?? Przezornie staram się dbać o siebie, nie chciałabym stracić kolejnego dziecka :(