CZY MUSZĘ ROZPOCZĄĆ LECZENIE ANTRACYKLINAMI, ŻEBY POTEM PODANO MI HERCEPTYNĘ?
W 2002 przeszłam oszczędzającą operację piersi lewej - usunięto guza śr. 8 mm. Carcinoma lobulare infiltrans. Receptory estrogenowe ++, progesteronowe ++, Her-2/neu +++. Zastosowano hormonoterapię przez 2 lata, potem kilka miesięcy arimidex (odstawione ze względu na przerost endometrium) oraz radioterapię bez chemii. W 2010 przerzuty do węzłów chłonnych jamy brzusznej i po obu stronach przepony oraz guzek lewego płata wątroby - carcinoma mammogenes ad hepar. EMA (+), E - cadheryna (+). Dziś chemioterapeuta zaleca antracykliny + taksany, a dopiero w póżniejszm czasie herceptynę. Czy nie można rozpocząć od razu leczenia celowanego herceptyną? Czy muszę brać antracykliny, ponieważ nie miałam chemii po usunięciu guza piersi, a takie są standarty?