Czy poprzez wcieranie płynów na porost uszkadzam nowowyrastające włosy?
Dzień dobry,
W lipcu bieżącego roku zaczęłam mieć problem z wypadaniem włosów. Miałam robiony trichogram i trichoskopię - wyszło, że jest to wypadanie telogenowe. Wyniki krwi były w porządku. Lekarz stwierdził u mnie również łojotokowe zapalenie skóry głowy. Gdzieś miesiąc temu włosy przestały mi wypadać. Teraz mam rozpisaną kurację na pół roku, aby zaleczyć łojotok i nie dopuścić do tego by włosy znów zaczęły wypadać.
I tu zaczyna się moje pytanie. Mam do wcierania płyny, ale zauważyłam, że gdy je wcieram w skórę głowy to wypada mi trochę włosów i w tym także tych króciutkich co dopiero zaczęły odrastać. Czy to jest normalne? Czy poprzez wcieranie tych płynów uszkadzam nowo wyrastające włosy i dlatego one wypadają? Proszę bardzo o odpowiedź, bo nie wiem co mam dalej robić, gdyż bardzo zależy mi na tym aby włosy mi odrosły.