Czy potrzebne jest leczenie operacyjne?
Dzień dobry, mam 20 lat i przeszedłem dwa lata temu zabieg rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego i szycia łąkotki. Zabieg się udał, a ja uprawiałem sport przez dwa lata bez większych problemów z kolanem. Sześć dni temu moje kolano zablokowało się podczas wstawania z łóżka po czym po dwóch dniach w nodze coś strzyknęło i się odblokowała. Podczas badania USG stwierdzono, iż łąkotka boczna ma drobne degeneracje wewnątrzłąkotkowe trzonu oraz ze trzon jest uwypuklony bocznie. Natomiast druga łąkotka która byla szyta ma od przodu od miejaca szycia trzonu cyste o wymiarach 7x1.3x4 mm komunikujaca sie z poziomym rozwarstwieniem trzonu. Dodatkowo stwierdzono iż więzadło przednie jest wydolne ale luźniejsze niż te w zdrowym stawie. Wizyte u lekarza mam dopiero za dwa tygodnie. Czy mam sie czym martwić? Czy stosować orteze? Noga nadaje się do leczenia zachowawczego czy potrzebne jest leczenie operacyjne?