Czy powinnam podejrzewać u siebie np. toczeń?
Dzień dobry, mój problem: jakiś czas temu stwierdzono u mnie chorobę Hashimoto i niedoczynność tarczycy (parę lat temu), odczuwam też spore zmęczenie bez konkretnej przyczyny, mam opuchnięte palce, ok. 7 miesięcy temu wystąpiło u mnie porażenie Bella, które do tej pory nie ustąpiło. W między czasie dostałam zapalenia pęcherza moczowego, w badaniach które zostały mi niedawno zlecone wykryto także pozytywny współczynnik odpowiedzialny za oznaczenie choroby immunologicznej tkanek łącznych i wysoką kreatyninę. Od czasu pojawienia się porażenia nerwu twarzowego mam również problem z cerą - na policzkach, wykwity. Czy powinnam podejrzewać u siebie np. toczeń? Nie mam bólu mięśni ani stawów, ale występowało u mnie w rodzinie reumatologiczne zapalenie stawów (brat). Będę wdzięczna za rzeczową odpowiedź, w którym kierunku powinnam się badać.
