Czy rany po myciu mydłem oznaczają świerzb?
Rany na ciele po myciu mydłem siarkowym. Czy to świerzb ?
witam, umyłam się jakiś czas temu żółtym mydłem siarkowym w kostce. Zaowocowało to silnym nocnym świądem ciała, niespokojnym snem, a nazajutrz zauważyłam na ciele długie pęknięcia skóry jak by podrapał mnie niedźwiedź - takie aż do głębi. Rany dziwnie swędziały i nieco pobolewały. Pojawiły się na pośladku 4 długie zadrapania. A innego dnia 1-no zadrapanie pojedyncze nad kostką u nogi. Także swędząca rana. Została mi blizna. Czasem też czuję świąd tej okolicy na nodze. Czy mogło to być spowodowane 'ewakuacją' ze skóry świerzbowców ? Od wielu lat mam zmiany na skórze w okolicy pasa, boki tułowia i pleców, oraz z tyłu szyi. Te na szyi uznałam za przebarwienia słoneczne. Ale jest jedno ale. -
czasem swędzą i muszę się podrapać. Trochę jak kot. ;) Stwierdzone było na oko przez lekarza z 15-20 lat temu, że to łupież pstry, który był leczony różnymi preparatami - Clotrinazol, Ketokonazol, Stieprox, a ostatnio profilaktycznie kupiałam Selsune Blue na własną rękę. I co jakiś czas (przed sezonem letnim) prewencyjnie myję głowę i całe ciało Stieproxem, Selsune Blue. Stosowałam też dawniej Lubex i po nim nie było świądu i generalnie nawet nie zauważałam, że mam skórę, zero problemów z nadwrażliwością. Plamy na skórze wg dermatolog miały mi zniknąć po opaleniu się. Na solarium po leczeniu stieproxem opaliło mi sie ciało od stóp do głów. Lecz gdy opalenizna zeszła, nadal te brązowawe plamy na skórze są ze mną. I to od jakichś 15-20 lat. Skóra jest w tych miejscach też sucha, nadwrażliwa, czasem ledwo zauważalnie lecitko sie łuszczy, co widać głównie gdy spojrzę na ciało pod słońce i to bardzo uważnie. Niestety nocą często mnie boli gdy leżę na bokach, piecze, czasem swędzi. Gdy za długo leżę na boku to robi sie czerwona i podrażniona. Jest cienka i sucha i domyślam się że leki na łupież ją też zniszczyły. Ale jednak w głowie zapala mi się pytanie czy jest możliwe by był to świerzb ? Diagnoza mojej miejskiej dermatolog to było bardzo szybkie spojrzenie na ciało. Zauważyła że widać coś jakby biały puszek na brzuchu i padła diagnoza że to grzybek. A może moja dermatolog się myliła ? Po środkach na łupież pstry skóra mi się jakby 'złości', boli piecze. Jest zwykle gorzej jeśli chodzi o nadwrażliwość. Dlatego obecnie stosuję olejki eteryczne plus olej roślinny jako profilaktykę. Pozatym znalazłam w necie foto o świerzbie i była na nim pani, która miała takie zmiany rumieniowe na ciele w miejscach jak i ja. Zdjęcie jest niestety czarno-białe. ale widać dokładnie. Na zdjęciu ma też wysypkę. Ja niby nie mam, ale mam często pryszcze na klatce piersiowej łopatkach, i na granicach tych plam dostałam masowego wysypu krost po myciu się mydłem siarkowym. Często w nocy swędzi mnie skóra w tych miejscach. I czasem czuję pojedyncze, bardzo nieprzyjemne kłucie skóry. Czy może być to świerzb ? Czy takie objawy jak opisuję rany, kłucie to się wiąże z tą chorobą ? aha, nocą też czuję ostatnio uporczywe swędzenie skóry głowy, po polaniu spirytusem przechodzi. Mam na niej łupież. Po smarowaniu się olejkiem eterycznym nie łuszczy mi się już skóra na ciele. Ale jednak myślę czy nie jestem zaświerzbiona. Tylko bezobjawowo ?
Czy też może jest to raczej kwestia suchości skóry? jakim chorobom mogą odpowiadać moje dziwne objawy skórne ? Pozdrawiam serdecznie !