Czy to jest suchy zębodół?
Witam. 7 grudnia miałam usuwaną chirurgicznie dolną prawą ósemkę. Rosła krzywo i napierając na siódemkę rozpulchniała dziąsło i robił się stan zapalny, ropa itd. Trzy razy miałam to zaleczane nipasem, ale z każdym kolejnym razem na coraz krócej. Dotrwałam tak do wizyty i usunięcia zęba. Miałam wtedy jeszcze ten stan zapalny przy siódemce. Po wyrwaniu i szyciu, bo trzeba było rozcinać dziąsło, długo nie mogłam zatamować krwawienia. Miałam tak dużo znieczulenia, że nadmiar śliny i nieczucia całej buzi spowodował, że tak długo się to zasklepiało. Od godz 17 do 22, mniej więcej. Nie był to krwotok ale sączenie się nieustanne krwi. Byłam już następnego dnia u stomatologa profilaktycznie niech spojrzy, było ok. Ale ja non stop odczuwam tam dyskomfort. Ciągnie mnie do ucha, szczęki, wyczuwam jakiś tam w pewnym stopniu posmak ropy (ale nie tak duży jak kiedyś miałam przy suchym zębodole), czasami pulsuje mi siódemka? już sama nie wiem. W tej dziurce która została nie zszyta ( nie wiem dlaczego cała rana nie została zaszyta?), widzę jakieś szaro-białe naloty.Tam gdzie zszyte wg mnie się ładnie goi a w tej dziurce... ropa, resztki jedzenia? Czy to jest suchy zębodół? Gorączki nie mam, bóli strasznych też nie, ale dyskomfort, ciężar, takie napieranie, rozpieranie czegoś, czasem pulsuje.. nie wiem czy jestem przewrażliwiona? Jak wezmę ibuprom 200 mg to mi lepiej. Delikatnie przemywam to rumiankiem i smaruję elugelem. Za pierwszym razem jak usuwałam dolną lewą ósemkę też miałam suchy zębodół a objawem była tylko ropa w dziąśle. Dziś znów idę do dentysty..Jakieś rady? Z góry dziekuję.
