Czy możliwe że już powstał suchy zębodół?
Witam, tydzień temu miałam wyrywaną dolną ósemkę z prawej strony, zabieg trwał ponad 2 godziny (z powodu kilku przerw, sam ząb był wyrywany godzinę), nie dostałam antybiotyku, a rana nie była zszyta. Dwa dni później zgłosiłam się do lekarzy z powodu dziwnego wyglądu skrzepu i mocnego bólu, dostałam antybiotyk 3 dniowy i mocne leki przeciwbólowe. Dzień później udałam się na dyżur stomatologiczny, lekarz przepłukał zębodół od środka solą fizjologiczną i dwa razy antyseptykami z powodu zbierającej się w zębodole ropy, po tej wizycie ból całkowicie ustąpił. Trzy dni później miałam wizytę kontrolną i okazało się że nadal jest tam trochę ropy, ale kazali mi to zostawić bo powiedziałam że ból nie występuje od kilku dni. Dziś udałam się do innego stomatologa, pani oczyściła ranę, włożyła jakieś lekarstwo ulatwiającw gojenie i stwierdziła że to suchy zębodół. Jak to możliwe? Suchy zębodół podobno okropnie boli, a ja nie czuję nic oprócz lekkiego dyskomfortu w dziąśle po stronie wyrwanego zęba (mniej więcej do momentu zęba nr. 4)