Czy to mogło być puste jajo płodowe?
Witam jakieś 2 tygodnie temu zaczęło mnie kilka dni pod rząd pobolewać podbrzusze. Trzeciego dnia doszły mi zawroty głowy i dwa di pobolewały mnie piersi. Potem czasem pobolewało mnie podbrzusze a czasem tylko czułam. Miałam kilka razy mdłości i było słabo. Były to objawy ciążowe ale robiłam test ciążowy i wyszedł negatywy. W czasie gdy miałam złe samopoczucie to podczas stosunku bolało mnie podbrzusze. Zwykle tydzień przed okresem zaczynały mnie boleć piersi a teraz dwa dni pobolały i przeszły. I na okres nigdy mnie brzuch nie bolał. W jeden dzień się zdenerwowałam i tym momencie zabolało mnie mocno podbrzusze. Na drugi dzień dostałam okres ale to nie był normalny. W pierwszy dzień miałam tylko plamienie a reszta to było dużo białego śluzu i przez cały dzień bolało mnie podbrzusze. A w 2 dzień miałam mniej już białego śluzu a większe plamienie a między tym śluzem zauważyłam w kształcie małej białej fasolki ok.7 mm . Tylko normalnie w 3 dzień mi leciało bo w 4 dzień już mi się znowu zmniejszyło krwawienie. Ogólnie krwawienie miałam mniejsze jakoś o połowe niż zwykle. Mam nadal małe zawroty głowy. Od 2 dni znowu mnie pobolewa podbrzusze jak się poschylam. Moje pytanie to Czy to mogło by być puste jajo płodowe i czy mogę być w ciąży a żeby potwierdzić to zrobić badania krwi HCG.