Czy to niewydolność przysadki, czy wczesna menopauza?
Witam,
jestem po badaniach hormonalnych w 1 i 2 fazie. Mam 24 lata. Moje objawy to rzadsze miesiączki, bóle głowy, uderzenia gorąca lekki trądzik i nerwowość. W pierwotnych badaniach miałam tylko podwyższony poziom prolaktyny.
Moje wyniki w 1 fazie: FSH 4,6 ml/U/ml (3,03-8,08) LH 0,7 ml/U/ml (2,39-6,6) Estradiol <10 pg/ml (21-251) prolaktyna nocna godz 22 10,61 [ng/ml] godz 02 34,35 [ng/ml] godz 06 24,43 [ng/ml] 17 OH progesteron 0,74 (nmol/l?) reszta hormonów w normie.
Wyniki 2 fazy: FSH 2,4 ml/U/ml LH 1,1 ml/U/ml Etradiol 157 pg/ml Progesteron 7,78 ng/ml PRL 19,72 ng/ml wyniki krzywych cukrzycowych , nadnercza w normie Biopsja endometrium- endometrium w fazie przedsekrecyjnej (2 faza) w badaniach wyszła jeszcze hiperbilirubenemia i hypercholesterolemia. Na badania trafiłam jedynie z podwyższoną prolaktyną - 687,8 mU/l (127-637).
Czy w takim przypadku potrzebny jest test z metoklopramidem i rezonans przysadki? Bardzo proszę o interpretację wyników.