Czy wymaz z pochwy wykryje chorobę weneryczną?
Miałam ryzykowny stosunek seksualny. Po około 2 tygodniach zaczęła piec mnie pochwa. Zrobiła się czerwona, obolała podczas dotyku i podcierania się. Piecze, swędzi, czasami mam wrażenie jakby ciągnięcia.
Zrobiłam badanie moczu i posiew z moczu, myślac, że to zapalenie pęcherza. Pani doktor stwierdziła, że nie ma żadnej bakterii w pobranych wynikach i wszystko ok. Dała mi jednak Furaginę, która nie pomogła.
Udałam się więc do ginekologa. Stwierdził, że to infekcja bakteryjna, przepisał maść Macmiror i globulki dopochwowe Macmiror - 6 szt. na noc. Maść 2 razy dziennie. Równiez nie pomogło. Poszłam znów i poprosiłam o badanie. Był to wymaz z pochwy (tlen). Również nie wykazał żadnej bakterii. Dostałam znów Macmiror. Zrobiłam USG dopochowe, ponieważ w międzyczasie zaczęły pobolewać mnie jajniki. Ale Pani doktor stwierdziła, że wszystko jest dobrze. Zaleciła Trivagin żel dopochwowo do odbudowy flory bateryjnej i złagodzenia pieczenia.
Jakie badania powinnam jeszcze zrobić? Czy wymaz z pochwy wykryłyby chorobę weneryczną, taką jak rzeżączka i chlamydia? Jakie jeszcze badania i u jakiego lekarza powinnam zrobić ponieważ dolegliwości mam nadal... Pozdrawiam