Czy wyniki morfologii wskazują na coś poważnego?
Co roku robię badania. Zwykle wszystko było w normie, poza lekko podwyższonym ALAT, czy cholesterolem. Mam 47 lat. Rok temu zacząłem bardzo intensywnie uprawiać sport. Udało mi się schudnąć około 14-16 kg (waga to 78 kg, wzrost 170 cm). Zacząłem suplementować witaminy (wersja dla sportowców) oraz L-Carnitynę, dieta raczej zdrowa. Poza lekkim przemęczeniem wynikającym z uprawiania sportu - kilka razy w tygodniu po 2-3 godziny (squash) jedyne skutki uboczne to zdarzające się problemy ze stawami (wiek, waga, typ sportu). Właśnie odebrałem płatne wyniki i jestem zaniepokojony, ponieważ po raz pierwszy aż tyle z nich jest poza normami. Niewiele, tak mi się przynajmniej wydaje, ale jednak. Proszę o podpowiedź, co należy jeszcze zbadać. Poniżej podaje tylko te poza normami, reszta w normie. Lipidogram, cukier, próby wątrobowe również w normie. Po opisie podaję normy dla laboratorium, po dwukropku obecną wartość.
NEUT% 50,0-70,0: 45,56% (NEUT 2,5-5,0: 3,2)
LYM% 25,0-40,0: 43,6% (LYM 1,0-5,0: 3,0)
BASO% 0,0-1,0: 1,3% (BASO 0,02-0,10: 0,09)
RDW 12,0-16,0: 11,6%
MPV 7,0-11,0: 5,3 fL (PLT 150-350: 207 x K/uL, PDW 11,0-18,0: 19,2%)
PCT 0,12-0,36: 0,11%
PDW 11,0-18,0: 19,2%
Żelazo w surowicy (095) 61-157: 188 ug/dl
Czy powyższe wskazuje na coś konkretnego, lub na coś, co powinienem dalej diagnozować?