Czy z tego Hashimoto da się kiedyś wyleczyć?
Witam. Mam 23 lata. Ostatnio robiłam sobie kontrolne zwykłe badania krwi, stwierdziłam, że zbadam również TSH. Wyniki w normie, jedynie to właśnie TSH było wysokie bo aż 8.48 (norma 0.27 do 3.0) fT3 i fT4 w normie. Powtórzyłam te badania tydzień później, ale rozszerzając o ATPO i anty TG. TSH: 5,5 mikro lU/ml (norma 0,27 - 4,2) ft3 i ft4 w normie, lecz ATPO oraz Anty TG bardzo wysokie. Anty TG: 67,56 IU/ml (norma 0 - 4,11 H) ATPO: 195,6 IU/ml (norma < 34). Te drugie badania były robione dzień przed miesiączka, nie wiem czy to ma jakiś związek. Do endokrynologa jestem umówiona na przyszły tydzien dopiero. Czy jest się czym niepokoić? Wyczytałam, iż świadczy to o chorobie Hashimoto. Czy z tego da się kiedyś wyleczyć? Dopiero teraz docierają do mnie sygnały sprzed paru lat: walcze z sucha skóra na dłoniach, przerzedzone włosy, ospalość itd. Pozdrawiam