Czy ząb ósemka mógł naruszyć mi mięśnie lub spowodować jakieś zwyrodnienie?
Ponad miesiąc temu doświadczyłem bólu z lewej strony tyłu podniebienia. Bolała mnie kość podniebienia (ta, która z tyłu występuje po obu stronach, blisko zębów mądrości) której dotykanie językiem lub ściskanie palcem promieniowało głęboko do ucha. To miejsce bolało też przy przełykaniu, wypluwaniu śliny i było sztywne. Miałem również bóle promieniujące w kierunku ucha podczas napinania lewej strony mięśni policzkowych. Równoczeniśnie miałem problemy z poruszaniem szczęką do przodu - po lewej stronie czułem ciągnięcie, chrupanie i ból w uchu. Natomiast nie odczuwałem tych dolegliwości podczas otwierania ust, jedzenia, czy picia. Poza tym w lewym uchu zaczęło mi piszczeć. Po zastosowaniu ibupromu ból ustąpił nienzacznie po dwóch tygodniach. Po miesiącu od wystąpienia objawów miałem usuwany górny ząb numer 8, ponieważ wydawało mi się, że to on jest przyczyną moich dolegliwości, ponieważ wrastał w policzek. Faktycznie, miejsce kości z tyłu podniebienia jest obolałe, ale nie promieniuje mi juz do ucha i zrobiło się bardziej elastyczne, boli jednak nieznacznie przy przełykaniu sliny czy ziewaniu wciąż promieniując do środka ucha. Natomiast powiększony już wcześniej lewy migdał jeszcze mocniej się zwiększył. Nie mam gorączki. USG nie wykazało powiększonych węzłów chłonnych ślinianek. Piszczenie w uchu zwiększa się, gdy szczęka jest wysunięta do przodu lub zęby zaciskają się / gryzę lewą stroną. Słyszę przy wysuwaniu do przodu charakterystyczne chrupanie po stronie lewej. Otolaryngolodzy wykluczyli zapalenie ucha. Proszę o pomoc - gdzie się skierować, jakie dodatkowe badania wykonać. Czy ząb ósemka mógł naruszyć mi mięśnie lub spowodować jakieś zwyrodnienie, które przekłada się na ból i pisk w uchu? Pozdrawiam.
