Czy zachowałam się prawidłowo przy gorączce dziecka?
Witam,
Mam roczne dziecko, które 8 dni po szczepionce dostało gorączki, (tak jak Pani pediatra mowila) przykladajac dlon do twarzy dziecka była gorąca, ale niestety wyczerpały mi sie baterie W termometrze i nie mialam zastępczych więc postanowiłam ze skoro się normalnie zachowuje to chyba nic złego się nie dzieje i zrezygnowałam z podania czopka, dziecko zachowywalo się normalnie w dzień mimo że bylo rozpalone na czole, rumience byly i brak apetytu na jedzenie, ale w nocy było nie spokojne, co jakas chwile się przebudzalo, szybszy oddech, w pewnym momencie rozplakal się na okolo 3 sekundy, czoło bylo gorące ale wgl nie pocił się, i mial takze ubrana ciepłą pizamke na sobie, gdyż ostatnio mial katarek..
Po kilku godzinach to czoło jest ciepłe, dziecko spi normalnie już.
I po tym czasie zmieniłam pizame na cienką.
Teraz zaczęłam się stresować tym że źle zrobiłam, że powinnam podac czopek, zmienic ubranie na lekkie i zwiewne odrazu,
Czy mojemu dziecku mogło się coś stać, bo przeczytałam na Internecie o uszkodzeniu białek w komórkach nerwowych i udarze cieplnym..... :/
Bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam