Czy zmiany w mojej morfologii świadczą o chorobie?
Erytrocyty 4,48, za miesiąc 4,6, leukocyty 6,79, za miesiąc 8,0, hemoglobina 13,9, za miesiąc 14,0, MCV 92,4, za miesiąc 86,8, MCH 31,0, za miesiąc 30,4, MCHC 36,6, za miesiąc 35,0, RDW 12,1%, za miesiąc 10,3, PLT 257, za miesiąc 277, MPV 11,0, za miesiąc 7,3 NEU% 72,8%, za miesiąc 76,6%, LYM% 21,1%, za miesiąc 17,5%, MON% 3,8%, bez zmian, EOS% 1,9%, za miesiąc 1,7%, BASO% 0,02%, za miesiąc 0,5%, HCT 41,4, za miesiąc 39,9. Mam 38 lat, jestem kobietą i niepokoją mnie moje wyniki morfologii. Pierwsze dane są z 16 grudnia 2009 r., drugie z 13 stycznia 2010. Czy zmiany w mojej morfologii wykonanej w ciągu miesiąca świadczą o chorobie? Czy mieszczą się w granicach normy? Dodam, że TK z listopada wykazało drobne rozrzedzenia kostne ok. 3 mm w kręgach S1, L4, L5, wcześniej był obrzęk szpiku kostnego. Cierpię na dyskopatię kręgosłupa z przepukliną jądra miażdżystego. Scyntygrafia nie wykazała nowotworu narządów miękkich, ukrwienie kręgosłupa jest prawidłowe, natomiast napisano mi w wyniku, że jest nieprawidłowe nierównomierne rozmieszczenie izotopu w tych właśnie 3 kręgach.