Dlaczego mam te bóle sąsiednich zębów?
Mam problem z zebami od 3 lat.
Mowa o lewej gornej 5 i 6. Widzialam juz kilku stomatologow, nikt nie potrafil jednoznacznie stwierdzic skad ten bol.
Oba zeby byly leczone kilka lat temu i wypelnienie bylo spore. Miedzy zebami utworzyla sie przestrzen wieksza niz mialam zanim zeby byly leczone i mi tam czesto utykalo jedzenie. Nahalnym nitkowaniem podraznilam dziaslo. Zamienilam nitkowanie na irygacje.
2 lata temu piatka byla leczona kanalowo i nadal mnie pobolewa od czasu do czasu. Jest to bol przy gryzieniu, rozpierajacy jakby cos mi utknelo w dziasle (dentyska sprawdzila i nic tam nie ma)
Dzisiaj bylam u dentysty, zrobiono zdjecie, mi sie wydaje, ze na czubku korzenia widac mala kulke, ale dentystka powiedziala, ze to wyglada bardziej jak cien od zatoki. Moja mama miala podobne zdjecie i miala zeba usuwanego i sie okazalo ze ta 'kulka' na zdjeciu to byl zgorzel.
Na chwile obecna dentystka mi dala curasept do wcierania 3 razy dziennie przez 5 dni w szczeline miedzy 5 i 6 i bedziemy czekac,czy sytuacja sie poprawi.
Posiadam zdjecie mojego zeba, gdzie moglabym to jeszcze skonsultowac, co moze to powodowac? Bo juz trace nadzieje i coraz bardziej sie sklaniam ku temu zeby wyrwac tego zeba i pozbyc sie nawracajacego problemu.
Zaczynam tez sie zastanawiac czy ten zab nie sieje na organizm, bo w tym roku mialam juz 5 razy zapalenie zatok, gdzie wczesniej w zyciu nie mialam zapalenia zatok.