Dlaczego ta ilość płynu w zatoce Douglasa jest teraz większa?
Płyn w zatoce Douglasa.
Dzień dobry. Mam 19 lat. Około miesiąc temu zadawałam pytanie o ból brzucha. (Treść pytania: Od około dwóch tygodni mam problemy z brzuchem. Na początku była to niestrawność po posiłkach i częstsze wizyty w toalecie. Tydzień temu pojawił się także lekki ból w podbrzuszu (obszar poniżej pępka) oraz zaparcia. Dodatkowo straciłam apetyt. Bez względu na to, ile zjem, nie czuję się ani najedzona ani głodna. Od trzech dni ból jest silny i utrzymuje się cały czas, dół brzucha jest nabrzmiały. Od tego czasu każdy posiłek zakończony jest wizytą w toalecie, jednak stolec jest normalny, nie ma biegunki. Do tego często mi się odbija. Dolegliwości żołądkowych tzn. żadnego bólu w tej okolicy nie odczuwam, nie wymiotuję ani nie mam biegunki. Proszę o radę, co to może być.) 30 listopada miałam wykonane badanie usg, które wykazało "niewielką ilość płynu w zatoce Douglasa szerokości do 13 mm. W jajniku prawy, ognisko płynowe wielkości 26x13mm". Lekarz podejrzewał torbiel. Wczoraj ponownie miałam wykonane badanie usg, na którym jednak nie było jej widać, za to lekarz zauważył "w linii pośrodkowej, za macicą widoczna przestrzeń płynowa o wym. ok. 16x53x33mm - wolny płyn w zatoce Douglasa?".
Pierwsze badanie usg było wykonane 3 dni po owulacji, drugie 6 dni po. Dlaczego ilość płynu jest teraz większa? Co to może oznaczać? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam
