Drętwienie rączek u dwulatka: co się dzieje?
Witam, bardzo martwię się o mego dwulatka, w każdą noc nie śpi dobrze, tak już od roku. Jestem też już tym wykończona. Synek jak skończył roczek, zaczął miewać drętwienia rączek od barku aż po paluszki w czasie snu nocnego. Budzi się kilka razy na noc z wielkim krzykiem, tego nie można nazwać płaczem. Masuję mu to jedną rączkę, to drugą. Pediatra uważa, że to na tle psychologicznym, że za szybko rośnie. Ma 2,5 roczku i jest dużym chłopcem - 102 cm wzrostu i 17,300 wagi. Ja myślę, ze coś jest nie tak z jego nerwem lub kośćmi. Proszę o radę, bo nie mam już sił. Gdy jestem wybudzona ze snu to jem i dużo przytyłam. Proszę nam pomóc. Synek stał się przez to nerwowy, płaczliwy, a taki nie był. Dziękuję, zrozpaczona.