Drożdżyca jamy ustnej a antybiotyk

Witam, mam 18 lat i od lutego tego roku zaniepokoił mnie biały nalot na języku. Po wizycie u lekarza pierwszego kontaktu i dermatologa stwierdzono że mam drożdżyce jamy ustnej, miałem robione badanie mikrobiologiczne/mikologiczne, w którym specjalista pobierał mi próbkę z języka i pod mikroskopem badał i od razu był wynik, wyszedł wynik dodatni. I tak parę razy miałem powtarzane badanie i ciągle wychodził wynik dodatni, brałem leki przeciwgrzybiczne, stosowałem maści na język lecz nie pomagało. Dopiero w czerwcu zacząłem stosować dietę zgodną z grupą krwi, a pod koniec czerwca miałem znów robione badanie i wyszedł wynik ujemny, lecz stwierdzono obecność bakterii, nazwa tej bakterii zaczynała się na literę "A", niestety zapomniałem nazwę. Warto dodać, że nalot na języku mi się znacznie zmniejszył i od początku lipca stosowałem do smarowania na język zawiesinę, przepisaną przez dermatologa, która była robiona ze specjalnych składników (musiałem czekać parę dni, aż zrobią mi ten lek i będę mógł bo używać), i na początku sierpnia się skończył. Na początku sierpnia miałem wizytę u dermatologa. Muszę dodać że leczę trądzik od czterech lat, czasem całkiem znikał, potem powracał i tak w kółko. W ostatnim czasie wyskoczyło mi parę pryszczy na buzi, plecach i ostatnio parę we włosach. Więc dermatolog przepisał mi antybiotyk T***, który mam brać tylko przez dwa tygodnie, oraz leki na osłonę. Pytałem się czy mogę brać ten lek ze względu na drożdże w jamie ustnej, i dostałem odpowiedź że mogę, ponieważ lek rozpuszcza się w jelicie cienkim. Chociaż w to trochę wątpię czy mogę brać antybiotyk. W ostatnich dniach biały nalot na języku zrobił się troszeczkę grubszy na samym końcu języka, lecz nie jest taki straszny jak to miało miejsce parę miesięcy temu.. I teraz mam dylemat. Czy brać ten antybiotyk czy nie? Mam zakupione probiotyki na wszelki wypadek, oraz od sierpnia biorę Colon C, aby czyścić jelita z grzybów i oczywiście stosuję ciągle dietę, która chyba najbardziej mi pomogła. Proszę o radę czy brać ten antybiotyk czy nie brać. Czy jest możliwość że jednak grzybica mnie nie zaatakuje dzięki probiotykom i może wyleczę na dobre trądzik, czy lepiej nie brać antybiotyk w moim przypadku.

MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Antybiotyk został przepisany Panu przez specjalistę, który uznał, że w Pana przypadku antybiotykoterapia jest wskazana. Decyzja o podjęciu leczenia należy jednak wyłącznie do  Pana. Osobiście nie mogę podważać kompetencji Pana lekarza i modyfikować leczenia, tym bardziej, że nie mam możliwości osobistego Pana zbadania.

Oczywiście rozumiem Pana obawy o nawrót grzybicy, a właściwie rozszerzenia się infekcji. Zasadne byłoby jednak powtórne pobranie materiału z języka w celu wykonania mykogramu (badania oceniającego wrażliwość grzybów na dany lek). Takie postępowanie umożliwi dobranie właściwego leczenia i ostateczne wyleczenie infekcji.

Pana lekarz powinien także zastanowić się nad przyczyną osłabionej Pana odporności, która objawia się tak oporną na leczenie grzybicą.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty