Fragment plastiku w gardle
Witam. Kilka godzin temu rozmawialem przez telefon. Sluchajac mojego rozmowcy, z glupoty zaczalem gryzc plastikowa zatyczke dlugopisu, w pewnym momencie poczulem dziwne drapanie w gardle - najprawdopodobniej biorac oddech wessalem miniaturowa drobinke, odlamek tego plastiku. Od tego czasu swedzi w gardle, probuje to odkaszlnac ale bez rezultatow. Czy jest jakis sposob, zeby pozbyc sie tego kawalka? Nie chce zglaszac sie z tym do szpitala bo mnie wysmieja, zwlaszcza, ze nie ma zagrozenia zycia.