Interpretacja USG w ciąży po zabiegu wyłyżeczkowania jamy macicy
Mam 33 lata, dwoje dzieci. W styczniu 2012 r. przeszłam zabieg łyżeczkowania (ciąża obumarła w 8 tygodniu ciąży). Ostatnią miesiączkę miałam 2 marca 2013 roku. Od zabiegu łyżeczkowania miałam nieregularne miesiączki (opóźnienia max. do 6 dni). 6 dni po spodziewanej miesiączce (30 marca 2013) wyszedł pozytywny test ciążowy (lekko widoczna 2 kreska), który powtórzyłam dwa dni później (wyraźna druga kreska). Dnia 20 kwietnia byłam na USG. Wynik USG wygląda następująco: "W jamie macicy uwidoczniono pojedynczy pęcherzyk ciążowy o GS = 16,9 mm - odp. 6 t.c., w nim pojedynczy pęcherzyk żółtkowy o średnicy 3,3 mm. Nie uwidoczniono echo płodu i FHR. Na ścianie przedniej uwidoczniono bliznę po CC. Kosmówka jednorodna bez cech odklejania. Przydatki obustronne bez zmian".
Mam prośbę o interpretację. Czy dysproporcja pomiędzy pęcherzykiem ciążowym a żółtkowym jest duża? Czy wskazuje na nieprawidłowości? Mam wyraźne i silne objawy ciąży (bolące piersi, mdłości i wymioty, od czasu do czasu czuję lekkie bóle podbrzusza). Czy wynik USG może wskazywać na wczesną ciążę?