Jak leczyć szumy uszne i niedrożność trąbki słuchowej?
Witam,byłam u laryngologa z powodu swędzenia w środku ucha oraz szumów (gdy kładę się spać mam coś takiego jakbym nagle wspięła się szybko po schodach - pulsowanie oraz gdy połykam ślinę to czuję skrzypienie ) gdy zakrapiam to ucho to zatyka mi się i nic na nie nie słyszę więc śpię całą noc tym uchem do dołu i budzę się już z odetkanym. Laryngolog zmierzyła mi w nim ciśnienie po czym zaglądnęła do środka i kazała mi nabrać powietrze,zatkać usta i zatkać nos i próbować wypuścić powietrze, po tym stwierdziła że mam niedrożność trąbki słuchowej (bo błona była nieruchoma) i wysięk co może być uciążliwe ale to nic poważnego, żebym stosowała nasivin do nosa i Cirrus przez 4 dni, poza tym powiedziała że mam trochę na błonie zaschniętej woskowiny i nie może tego mi wypłukać więc mam to zrobić sama removaxem, czy to usuwanie woskowiny samemu gruszką jest bezpieczne oraz czy przepisane leki pomagą na niedrożność? Pytam ponieważ trochę mnie to zaniepokoiło, z góry dziękuję za pomoc
