Jak leczyć zapalenie cewki moczowej u 30-latka?
Zapalenie cewki moczowej po przygodzie z pewną kobietą. Byłem już leczony w zakresie chlamydii, brałem azytromicynę i doksycyklnę jednocześnie - całość ok. 10 dni) - bez poprawy. Zrobiłem badania PCR na chlamydię i nic mi nie wykryto. Następnie zrobiłem badania przesiewowe w kierunku rzerzączki, rzęstiska - też nic. Po 3 miesiącach od całego zdarzenia (13 tygodniach) zrobiłem pakiet badań tj. HIV, HBs, HCV, HSV p/c IgM i p/c IgG, Chlamydia p/c IgM i p/c IgG, - też nic nie wykryto. Później zrobiłem jeszcze badania moczu (analize ogólną i posiew) - też nic. Zastanawiam się co mi dolega i jakie jest prawdopodobieństwo, że badania zostały niepoprawnie wykonane np. źle przechowywana próbka. Byłem już u dwóch lekarzy - każdy sądzi że to nic poważnego, wykluczają choroby weneryczne. Niestety pomóc mi też nie potrafią. Chcę jeszcze zrobić wymaz z cewki chociaż wapię, że to coś wykryje. Wiem, istnieją jeszcze badania na HPV (różne i drogie), mycoplasme i ureaplasme, ale lekarze je wykluczają. Cewka jest zaczerwieniona, pogrubiona, ale nie swędzi, nie boli i nie ma wycieku. Jestem załamany. Co to może być? Jak mogę leczyć? Proszę o pomoc.