Jak mam rozumieć taką diagnozę lekarza rodzinnego?
Witam serdecznie,
Trenuje na siłowni naście lat, ostatnio mam przerwę w treningach i czuję dyskomfot, czasem pieczenie w pachwinie.
Proszę o podpowiedź w interpretacji diagnozy lekarza rodziennego w tym temacie (doświadczony lekarz z raczej sporą wiedzą). Lekarz po badaniu palcami i obejrzeniu kanał pachwinowego stwierdził, że:
1. Doszło do przerwania, jakby jednego mięśnia, czy włókna na środku, ale dwa pozostałe po bokach jakby.. są i utrzymują jelita nadal w środku. i że uraz mógł mi się zdarzyć nawet i kilka lat temu i nie postępuje.
2. Tego się nie operuje bo to jakby nie przepuklina pełna, stwierdził. Mówi że powinienem wrócić do wzmocnienia mięśni ćwiczeniami - teraz nie ćwicze brzucha dłuższy czas(np nożyce lerząc na plecach) bo mięśnie się osłabiły i jakby "mniej trzymają" i czuje dyskomfort. Mówi żeby się nie martwić bo to w ogólę może się nie pogłebić.
