Jeśli maluszek nie ma doświadczenia z samodzielnym zasypaniem, to często odłożony do łóżeczka "nie rozumie, co jest od niego wymagane", sama Pani pisze, że zasypia przy piersi lub w wózku. Spania w łóżeczku potrzebuje się zatem nauczyć. Konsekwencja rodziców, ograniczenie bodźców (światła, dźwięków itp), wywietrzenia pomieszczenia, stałe rytuały i cierpliwość to najlepsza, a czasem jedyna metoda. Warto uczyć go zarówno w trakcie dnia (układać do snu w łóżeczku lub przekładać do łóżeczka), powoli, ale codziennie o krok dalej. Wiem, że to trudne, szczególnie, gdy drugi malec śpi niedaleko, jednak konsekwencja jest najsilniejszym argumentem.
Dzień dobry, długo myślałam o zadanym przez Panią pytaniu. Jako mama trójki dzieci mam oczywiście swoje zdanie na temat wspólnego spania. Jednak sama wiem też, jak dużo czasu zajęło mi usłyszenie samej siebie pośród wszystkich rad, teorii i zaleceń. Nie chciałabym więc narzucać swoich przekonań nikomu, bo każdy z nas jest inny i co innego może mu służyć . Zachęcam Panią jednak do lektury rozmowy z Agnieszką Stein na temat spania z dziećmi, być może ten tekst stanie się po części odpowiedzą na Pani pytanie. http://m.edziecko.pl/edziecko/1,113162,14518517,Kulturowe_tabu___Latwiej_udalo_sie_zniszczyc_karmienie.html
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
