Jak poradzić sobie z moim zatkaniem nosa oraz nieżytem trąbki słuchowej?
Mam 27 lat i zatkany nos przez cały rok (z reguły jedna dziurka jest bardziej zatkana), alergiczny nieżyt nosa, nieżyt trąbki słuchowej. Nie mogę normalnie mówić, po paru minutach się męczę, czasem mi się przytyka ucho. Często w nocy oddycham przez sen i chrapię (ponoć przez nadwagę), przez co rano piecze mnie gardło i mam podrażnione podniebienie i języczek. Ani domowe metody (inhalacje) ani żadne leki od laryngologa (dziesiątki psikaczy typu quixx, avamys lub woda morska, bactroban, cavinton, lavista, sulfarinol itp) lub alergologa (hitaxa, fanipos) nie przyniosły rezultatu. Jedni lekarze mówią, że pomóc może tylko operacje skrzywionej przegrody nosa (septokonchoplastyka), inni, że to raczej nie pomoże. Proszę o pomoc, gdyż nawet najbardziej uznani lekarze nie potrafią mi pomóc.