Jak poradzić sobie z tym przelekłym bólem?
Proszę o podsunięcie jakiegoś pomysłu, co może mi dolegać bo już nie mam siły. Prawie 2 lata męczę się z bólem po wyrwaniu "8". Moja historia jest skomplokowana, ale spróbuję w największym skrócie.
1,5 roku przed wyrwaniem zęba męczyły mnie bóle głowy z tyłu po lewej stronie w okolicy potylicznej( to był dziwny ból jakby punktowy,wrażliwy na dotyk). Odwiedziłam wielu specjalistów i nic.
W końcu wyleciała mi plomba z lewej górnej 8 i dentysta stwierdził, że jest do wyrwania. Odbyło się wszystko sprawnie bez żadnych komplikacji. Przyznał, że ból głowy mógł być od popsutego korzenia. Już byłam szczęśliwa, że moja zagadka się rozwiązała.
2 dni później powiększyły mi się węzły chłonne i na skroni dziwne wypryski. Okazało się, że to półpasiec. Spędziłam tydzień w szpitalu.
Po kilkunastu dniach zaczęły mnie boleć jakby kości szczęki. Wszyscy dentyści ,u których byłam stwierdzili, że to neuralgia popółpaścowa.
No to zaczęłam leczyć neuralgię( bo też miałam).Na ten ból jednak tylko pomaga Ibuprom 600mg, albo 800mg 2x dziennie, gdyby to były nerwy to by nie pomógł. Przeszłam już blokadę newów i termolezję.
Już nie wiem gdzie mam iść i kto może mi pomóc.
Pozdrawiam
