Jak sprawić, aby nie doszło do rozwoju bakterii między zębami?
Mój problem polega na tym iż stomatolog zamknęła moja przerwę między jedynką, a dwójką powiększając kompozytem właśnie dwójkę-efekt jest wysoce zadowalający i estetyczny, ale teraz nie mogę nawet dotrzeć nitką do tej przestrzeni-noszę stały aparat retencyjny wiec zęby czyszcze nitką odpowiednią do czyszczenia większych przestrzeni miedzyzębowych i nawet jej cieniutką końcówką nie mogę się tam dostać. Czy to czas na kupno irygatora, czy jest może inny sposób aby nie doszło do rozwoju tam bakterii?