Jak w końcu wyleczyć bolesne miesiączki?
Witam, mam wielki problem z bolesnymi miesiączkami. Miesiączkowac zaczelam od od 2014r,gdy miałam 14 lat. „Okres” że tak to ujmę nigdy nie był dla
mnie problemem oprócz tego że trwał 7 dni a czasem nawet 8. Był długi ale zdycydowanie absolutnie bezbolesny. Teraz mam 18 lat (rocznikowo 19) i od okolic lipca sierpnia cierpie na bardzo bolesne miesiączki. Czytałam że bolsne miesiączki to nic nadzwyczajnego jednak nie wiem kiedy to natężenie bólu można określić jako „normalne”. Ja od tych kilku miesięcy w pierwszy dzień/ew. w drugi również, nie jestem w stanie funkcjonować. Leje sie ze mnie jak kolokwialnie mowiąc - z krowy a ból jest niesamowity. Leżę tylko i na pół mnie zgina z bólu. Nie pomagają leki typu no spa i przeciebólowe jedynie pozwalają na max. 30 min lżejszego bólu - niedługo potem ból wraca z taką samą siłą. I tu moje pytanie czy jest to normalne i takie bóle po prostu trzeba cierpliwie znosić czy należy iść do ginekologa i coś z tym robić? Jakieś badania? Ubiegac sie o jakies leki? (nadmienie tylko że jeszcze nie byłam u ginekologa) bardzo dziekuje z góry za odpowiedz