Jaka mogła być przyczyna krwawienia z nosa?
Dwa miesiące mojej 94 letniej babci poleciała krew z nosa.Na początku myślałam że może osłabienie w młodości często miewała takie przypadki.Zajrzałam do nosa po 2 dniach i na mocno przekrwionej błonie śluzowej wydawała jakby krosty strup.Krwawienie pojawiło się jeszcze 2 razy w odstępach około 2 tyg.Udałam się z babcią do laryngologa zajrzał do nosa(dodam że babcia od lat przymuje Zyrtec jest alergikiem,przy każdej okazji czy się schyla czy je pije leci woda z nosa)lekarz przepisał Cyclonamine,Rutinoscorbin oraz maść Emofix.Krew lekko poleciała po miesiącu od skończenia brania Cyclonamine ponieważ ten bąbel na błonie śluzowej nosa jakby goi się po czym znowu jest wypełniony krwią,zasycha i tak od nowa.Babcia z racji wieku ne kontroluje odruchu nie dmuchania z siłą czy wycierania nosa również z racji tego że jest alergikiem oraz bierze leki na nadciśnienie krwi( ciśnienie ma idealne nawet po krwawieniu).Dlaczego to coś się nie goi i jaka może być przyczyna tej dolegliwości(krzepliwość krwi w normnie).Smaruję babci nos nadal maścią.Bardzo niepokoi mnie ten fakt jest umówiona na kolejną wizytę do laryngologa, ale proszę o radę i pomoc ekspertów z portalu.Z góry dziękuję
