Jaki jest wpływ przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C na występowanie objawów depresji?
Mam wirusowe zapalenie watroby typu C. Dwa lata temu przeszłam terapię skojarzoną interferonem z rybawiryną. Zakończenie terapii było pomyśłne, jednak po trzech miesiącach okazało się, że wirus powrócił. Aktualnie czekam na kolejna terapię. Wyniki wątrobowe mam podwyższone, ale w granicach normy, czyli nie jest tak źle...
Zauważyłam u siebie objawy, które moga wskazywać na depresję. Objawy te nasilają się. Większość osób, z którymi rozmawiałam nie wierzy mi, ze HCV może wywoływać takie kiepskie nastroje. Inne po prostu to lekceważą mówiąc, że wmawiam w siebie chorobę...
Jak mogę sobie pomóc? Z tego co wiem większość leków stosowanych w zaburzeniach nastrojów (także w depresji) wpływa niekorzystnie na pracę wątroby. Czy może są jakieś ćwiczenia, np. autosugestia, którymi niefarmakologicznie mogę sobie pomóc?