Jaki powinien być stan czystości pochwy?
Witam. Kilka tygodni temu zgłosiłam się do ginekologa, ponieważ miałam poważne problemy z wydzieliną z pochwy, była 'serowata', brzydko pachnąca itd. Ginekolog przepisała mi antybiotyk, który brałam przez 10 dni. Stawiłam się na badanie i wynik jaki dziś otrzymałam to: TU (-), III/IV czyst. pochwy. Nic więcej. Wiem, że III/IV st. nic dobrego nie wróży i IV stopień to już grzybica, ale ginekolog, kiedy pobierała mi próbkę powiedziała, że wszystko wygląda OK (bo wcześniej było kiepsko) i prawdopodobnie mam tylko dużo leukocytów. I tutaj nasuwają się moje pytania: O czym świadczą te leukocyty? Czy tylko przez obecność tych leukocytów mogę mieć aż III/IV stopień? Czy mogłam znowu zarazić się czymś od nieleczonego partnera? Jeśli tak to czy istnieje możliwość wyleczenia się pigułkami doustnymi, które są dostępne bez recepty? Narzeczonego nie zaciągnę do lekarza, a moja lekarka ma urlop i wraca dopiero po nowym roku, a ja chciałabym pozbyć się tego jak najszybciej. Dodam, że obecnie nie mam żadnych objawów, które występowały wcześniej
