Jeśli ciąża przestała się rozwijać, to znaczy że obumarła?
Dzień dobry. Obecnie jestem w drugiej ciąży.
Ostatni okres był 03-08 wrzesień. Prawidłowo wychodzi 8 tydzień. 23 października byłam u lekarza byl zarodek żywy miał 0.39cm. i pokazywało 6 tydzień i 1 jedzie. W poniedziałek 06.11 dostałam plamienia brązowego a za jakiś czas pojawiła się świeża krew. Pojechałam do ginekologa, zrobiła mi USG i stwierdził że to 5 tydzień i 4 dni a wielkość 0.33cm Ale już nie widziałam aby zarodek był żywy. Nie jest to możliwe przecież że przez dwa tygodnie zamiast urosnąć to zarodek zmalał. Do tego zarodek był już w innym miejscu umiejscowiony. Dostałam duphaston i gdybym dostała krwawienia to mam jechać do szpitala a jak nie to za tydzień na wizytę. Chciałam się zapytać skoro ciąża obumarła ( domyśliłam się)to po co mi ten duphaston i czy to jest niegroźne aby tyle czekać? Po leku plamienia ustały. Lekarz nie wypowiedział wprost że ciąża obumarła domyślam się sama skoro ciąża przestała się rozwijać.