Kiedy pojawią się jakieś efekty leczenia?
Witam, mam 17 lat, od 28 IX leczę trądzik (pojawił się jakoś w sierpniu) żelem e*** i t*** raz dziennie, nawilżam twarz c***. Od tygodnia zauważam duży wysyp pryszczy, cały czas wychodzi coś nowego. Wyglądam jak biedronka. Czy to normalne? Kiedy to się skończy? Kiedy będą jakieś efekty leczenia? Dodam, że jestem tym załamana psychicznie, chodzę i płaczę, nie mogę na siebie patrzeć, więc moja kondycja psychiczna nie jest najlepsza, w zasadzie wysiada. Nie wychodzę z domu, nic mi się nie chce. Wszyscy chcą mi pomóc, nikt nie może. Największą pomocą byłoby, gdyby te krosty zniknęły:( Uświadamiam sobie, że ludzie mają naprawdę o wiele poważniejsze problemy niż pryszcze, ale to nie zmienia faktu, że one mnie dołują. Jak pomóc swojej psychice i skórze?