Kiedy powinnam nałożyć krążek?

Wiem, że było kilka takich wątków, ale mimo to liczę na konkretną odpowiedź. Mój cykl trwa 28 dni, od 3 dni okres się spóźniał, wyczekiwałam go, żeby założyć N***, (dodam, że wcześniej stwierdzono u mnie nadżerkę rzekomą - inaczej zwaną erytroplakią, której nie leczyłam). Od kilku dni mam typowe objawy, jak zawsze przed okresem: obolałe piersi, bóle w podbrzuszu, krosty na twarzy i łatwo wpadam w złość. Wczoraj wieczorem pojawiły się skąpe ślady krwi, od razu założyłam N***, a dziś rano ani śladu okresu. Zastanawiam się, czy nie za szybko włożyłam N***. Jeśli go pozostawię, kiedy będę mogła kochać się bez zabezpieczenia. Czy może lepiej wyciągnąć, poczekać aż powróci obfitsze krwawienie i wtedy włożyć N***? Czy wtedy będę właściwie zabezpieczona? Jestem w wielkiej „kropce”. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

KOBIETA ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Delikatne plamienie występujące w dniach spodziewanej miesiączki należy uznać za pierwszy dzień cyklu. Założenie krążka i uwolnienie hormonów może spowodować zmniejszenie krwawienia lub całkowicie go zahamować. Trudno zatem jednoznacznie określić, czy plamienie faktycznie było początkiem krwawienia miesięcznego czy tylko pojedynczym plamieniem (co jednak jest mało prawdopodobne, przy braku krwawień międzymiesiączkowych do tej pory.

Mimo wszystko dla całkowitej pewności sugerowałabym korzystać dodatkowych metod zabezpieczenia przez pierwsze 7 dni. Po tym czasie będzie Pani mogła zrezygnować z pozostałych środków antykoncepcyjnych.

Pozdrawiam
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty