Krzywa przegroda nosowa, problemy z gardłem i zatkane ucho
Witam, od lat mam problemy z gardłem. Mam krzywą przegrodę nosowa w nocy oddycham przez buzię być może dlatego mam przesuszoną śluzówkę w gardle, albo tak poprostu mam. Często, przeważnie porą jesienno-zimową dokuczają mi bóle gardła, najbardziej właśnie rano po przebudzeniu. Ostatnimi czasy objawy się nasiliły gardlo piekło i było czerwone, odkrztuszałam ropną wydzieline, lewy migdał się powiększył, na migdale pojawiła się ropa, którą usunełam, uparcie gardło płukałam np. szałwią gliceryną. Ból i pieczenie ustąpiły, ropy nie ma, wydzieliny znacznie mniej, ale przy przełykaniu coś jakby mnie łaskocze mdzy lewym migdałem a uchem, a w uchu czuję mały dyskomfort i ucho chwilowo mi się przytyka np. przy odbijaniu.Nie chcę brać antybiotyków, ponieważ moje infekcje gardłowe zawsze są miejscowe, nie dot. całego organizmu, nigdy nie mam gorączki, ASO przeważnie w takich sytuacjach mam ujemne, wymaz z gardła też ok. Proszę o poradę czy zastosować krople do ucha?Do lekarza z taką błachostką raczej nie ma co się wybierać, bo pewnie i tak wypisze antybiotyk...