Łysienie plackowate - co je powoduje i jak leczyć?
Jestem 22-letnim mężczyzną. Od pół roku cierpię na łysinie plackowate, zaczęło się od czubka głowy i następnie nastąpiły przerzedzenia i placki… obejmujące całą głowę. Na głowie może mam z 200 włosów. Na ciele też strąciłem włosy włącznie z zarostem zostały tylko brwi i rzęsy. Obecnie leczę się metodą DCP. Bardzo proszę o odpowiedź na kilka pytań, może niektóre dziwne, ale proszę o odpowiedź szczerą: 1. Czy na moją chorobę naprawdę mogło mieć wpływ to, że gdy moja mama była ze mną w ciąży miała bielactwo? 2. Choruję oprócz łysienia plackowatego na atopowe zaplenie skóry, czy te choroby się jakoś łączą? Słyszałem od innych lekarzy, że tak, a od innych nie? 3. Czy wielkość śledziony i ogólnie choroby śledziony mają jakiś wpływ na łysinie plackowate? Mam dość powiększoną i czasem boli. Słyszałem, że śledziona ma związek z limfocytami T, które w łysieniu plackowatym są bardzo istotne. Zastawiam się do jakiego lekarza iść - w sensie specjalności - z tą śledzioną i co nią robić? 4. Czy niedobór cynku, który mam dość znaczny mógł wpłynąć na łysienie plackowate? 5. Ostanie pytanie najważniejsze dla mnie… Czy zakażenie bakteryjne bakterią Pseudomonas aeruginosa (paskudna bakteria tonę antybiotyku zażyłem i nic) w układzie moczowym (pęcherz, prostata, nerki) może wywołać łysienie plackowate? Pozdrawiam! Proszę o odpowiedź.