Nagłe zatrzymanie akcji serca
witam,
mój ojciec 62 lata, przeżył nagłe zatrzymanie pracy serca, frakcja wyrzutowa lewej komory serca to 35%, wszczpiony kardiowerter defibrylator, najmniejszy wysiłek parę schodków do wejścia to to straszne problemy z oddychaniem żężenie, mokry kaszel. Czy jest groźba nagłej śmierci, czy to normalne. Jakie badanie można zrobić żeby ocenić pracę płuc? Co można kontrolować jaką diagnostykę prowadzić żeby żyć trochę spokojniej, mniej strachu?
pozdr.w