O czym mogą świadczyć krwawiące pęcherzyki na dłoniach?

Witam, jak nigdy wczesniej mam problem ze zmianami skornym dłoni. Otóż w 8 miesiącu ciąży dopadla mnie egzema z którą borykam sie do dnia dzisiejszego. Oprocz egzemy na czwartym palcu lewej ręki, po porodzie zauważyłam płaski pęcherzyk z dwiema czerwonymi kropkami. Wyglądało początkowo jak po ukaszeniu. Nic mi.sie złego z tym nie dzialo. Nie bolalo, nie swedzialo. Po jakims czasie, ten pecherzyk zrobil sie lekko wypukły po czym przy codziennym zajmowaniu sie dzieckiem, gdzies reka przetarlam i ten pecherzyk pekl. Te dwie czerwone kropki co byly od poczatku zaczely rosnąć. Doszlo to do takiego momentu, ze delikatnie nawet cos dotknelam i strasznie krwawilo. Wyszlo mi to tak naprawdę na wierzch. Szukajac w internecie w jakikolwiek sposób co to jest natknelam sie na bardzo podobne zdjęcia zierniaka. Poszłam z tym do lekarz rodzinnej, jest to starsza kobieta. Stwierdziła ze tak nak3 dlugo pracuje, tak nigdy wczesniej nie widziala takiego czegos. Proszę o porade :( chirurg w nastepny piątek a ja odchodze całkowicie od zmysłów co to w ogóle jest. Strasznie mi to przeszkadza w opiece nad 1,5 miesieczna córeczką :( mam zrobione zdjecie palca, jak to wyglada ale tutaj wstawic nie moge. Prosze o pomoc :( pozdrawiam