Obfite krwawienia z pochwy u 45-latki
Dzien dobry. pomocy...niewiem co robic....mam bardzo obfite krwawienia z pochwy...pierwsze dostalam 6 marca i trwalo tydzien...myslalam ze wrocila mi po pol roku miesiaczka...(mam 44 lata..podobno mam menopauze) potem bylo 3 dni przerwy i krwawienie wrocilo jeszcze obfitsze i skrzepy...zglosilam sie do ginekologa...skierowal mnie do szpitala na lyzeczkowanie..w szpitalu wyznaczyli mi termin dopiero na 8 kwietnia. w miedzy czasie po tygodniu przerwy znowu wrocilo bardzo obfite krwawienie. bardzo zle sie czulam...zawroty glowy...bladosc...sine usta...zglosilam sie wczesniej do szpitala i mialam lyzeczkowanie.po tym poczulam sie jak nowo narodzona. krwawienie ustalo...skonczyly sie zawroty glowy...to bylo ponad 3 tygodnie temu. dostalam wynik :endometrium dyshormonoticum. 26kwietnia znowu zaczelam krwawic..bardzo obficie i znowu skrzepy. 29.04bylam u lekarza na kontroli...stwierdzil ze to miesiaczka obfita. zaznaczam ze od 20 lutego biore pradaxe. mam migotanie przedsionkow i wysokie cisnienie. lekarz zalecil mi abym zalozyla spirale z hormonami....ale czy to cos mi pomoze...wizyte u lekarza prywatnego mam dopiero 8 maja, do tego czasu wykrwawie sie na smierc....